Od trzynastu lat, w drugi piątek lipca spotykamy się w ogrodzie u Hani i Bogdana na Biskupinie. Pogoda zdarza się lepsza lub gorsza, czasem przychodzi tłum, a niekiedy bywa bardziej kameralnie – zawsze jest sympatycznie, ciekawie, rodzinnie i swojsko. Nawet ten, kto zawita po raz pierwszy, czuje się jak stary przyjaciel. Bo tacy też są gospodarze – gościnni i przyjaźni. Ja trafiłam na Pankiewicza zaraz po wstąpieniu do ŚTG i od tego czasu wracam tam regularnie. Każdego roku rozmawiamy o genealogii, która jest przecież naszą wspólną pasją, a dodatkowo gospodarz potrafi świetnie opowiadać. Oglądamy zbiór szklanych negatywów, zachwycając się ich urodą i tajemnicą. Fotografia to kolejna pasja gospodarza. Dużo wie i robi piękne zdjęcia. Zresztą, tematów jest zawsze mnóstwo. Czasu tylko mniej. Zachęcam kolegów i koleżanki do wizyty u Hani i Bogdana. Z całą pewnością nie będzie to zmarnowane popołudnie.
14 lipca – piątek – od godz. 17:00
przy ul. Pankiewicza 19 na Biskupinie
(boczna w prawo od Olszewskiego – tuż przy pętli tramwajowej).
Zdecydowanych na udział w imprezie uprasza się o zgłoszenie
swej decyzji Bogdanowi: tel. 71 348-25-43 k. 603684544,
poczta elektroniczna: monserw#interia.pl (zamień # na @)
Niespodzianki genealogiczne mile widziane! wręcz obowiązkowe :-)
Zapraszają serdecznie gospodarze, Hania i Bogdan