Początkowo były to niezobowiązujące wycieczki genealogiczne. Zainicjował je i organizował jeden z kolegów, zapalony podróżnik, piechur. Z czasem przekształciły się w cykliczne Spotkania Zamkowe Genealogów, często z udziałem miłośników genealogii z całej Polski. Wybieraliśmy miejsca interesujące poznawczo, walory towarzyskie gwarantowali uczestnicy, organizatorzy zaś dbali o atrakcyjny program. Były wykłady, prelekcje, wędrówki z przewodnikiem i pyszności pieczone na ognisku. Przede wszystkim zaś spotkania przyjaciół i długie dyskusje genealogiczne.
Odwiedziliśmy w ten sposób zamek w Mosznej, Książu, Będzinie, Raciborzu, Brzegu, Leśnicy i Pawłowicach. Było fantastycznie, jednak gdy Pawła zabrakło, straciliśmy jakoś impet.
Od kilku lat wznawiamy tradycję Spotkań Zamkowych. Formuła została poszerzona o wizyty w Archiwach Państwowych, miejscach równie magicznych dla genealogów, co zabytkowa architektura. AP we Wrocławiu ma cztery oddziały na terenie Dolnego Śląska, wszystkie w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach, no i posiadających zamki/pałace. Postanowiliśmy po kolei je odwiedzić.
W 2018 r. zaczęliśmy od Kamieńca Ząbkowickiego, z archiwum ulokowanym w klasztorze pocysterskim i przepięknym pałacem Marianny Orańskiej, który staraniem właścicieli, powoli odzyskuje dawną świetność. Pospacerowaliśmy również uliczkami Ząbkowic, obowiązkowo wspinając się na Krzywą Wieżę i odwiedzając Laboratorium Frankensteina.
W 2019 r. naszym celem stała się Legnica. W AP wysłuchaliśmy wykładu o historii i zasobie archiwum, obejrzeliśmy wystawę i mogliśmy nawet dotknąć najcenniejszych egzemplarzy (z zachowaniem wszelkich środków ostrożności). Potem panowie przewodnicy oprowadzili nas po Legnicy, z pasją opowiadając o ludziach, historii i architekturze.
W 2020 r. wybuchła epidemia i wydawało się, że musimy odłożyć plany wycieczkowe. Najwyraźniej jednak potrzeba bezpośredniego kontaktu przeważyła i kolejne Spotkanie Zamkowe w Jeleniej Górze doszło do skutku. Znowu mogliśmy długo gadać o tym co nas najbardziej interesuje, włóczyć się po starym mieście, odwiedzać okoliczne zamki i pałace. Tak, bo Kotlina Jeleniogórska posiada ich mnóstwo, te okolice nazywane bywają Doliną Zamków i Pałaców. Nie udała się jedynie wizyta w archiwum – z powodu obostrzeń covidowych, nie mogliśmy wejść tak dużą grupą.
Czwarty oddział AP mieści się w Bolesławcu i ze względu na wciąż trwającą pandemię odłożyliśmy go na później. Co się odwlecze… i tak dalej.
W 2021 r. wciąż w warunkach pandemii, ale już śmielej, pojechaliśmy do Kłodzka. Znów wędrówki zaułkami przepięknego miasteczka z bogatą historią, zwiedzanie, rozmowy, zapach starego papieru w klasztornych murach i opowieści o minionych czasach. Rzut oka na okolicę ze szczytu murów Twierdzy Kłodzkiej, odpoczynek przy kawie i lodach w rynku.
Dlaczego przypominam przeszłe Spotkania Zamkowe? Świetne, ale byłe? Bo właśnie przygotowujemy się do tegorocznego, które odbędzie się 3–5 czerwca w Lesznie. Zapraszamy wszystkich, mających w sobie ciekawość świata i ceniących ciepło genealogicznej życzliwości. Gwarantujemy atrakcyjny program, znakomite towarzystwo, noclegi w jednym pałacu i zwiedzanie drugiego. Szczegóły podamy za chwilę, trwają rozmowy i uzgodnienia. Zanosi się na kolejne, udane Spotkanie Zamkowe.
Od poniedziałku 25 kwietnia przyjmujemy zgłoszenia chętnych. W połowie maja, czyli do 15.05, chcielibyśmy zamknąć listę.